Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Augustowie zatrzymali do kontroli busa Renault Trafic na polskich numerach rejestracyjnych. Oprócz kierowcy, obywatela Ukrainy, samochodem podróżowało siedmiu obywateli Iranu. Okazało się, że pasażerowie (mężczyźni w wieku 20-37) nie posiadają dokumentów uprawniających ich do wjazdu i pobytu w Polsce. Mieli przy sobie jedynie zaświadczenia o tymczasowym pobycie w ośrodku dla cudzoziemców na Litwie. Za przekroczenie polsko-litewskiej granicy wbrew przepisom obywatele Iranu zostali zatrzymani, następnie zostali przekazani stronie litewskiej. 33-letniemu kierowcy przedstawiono zarzuty zorganizowania przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze zaproponowanej przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Sejnach w wymiarze 8 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata oraz środka zapobiegawczego w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 5 tys. zł. Zatrzymano również drugiego z organizatorów, obywatela Ukrainy, który został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
W zatrzymanym do kontroli samochodzie, na drodze krajowej numer 8, w okolicy miejscowości Milewo Zabielne funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili z kolei czworo obywateli Syrii. Cudzoziemcy (36-letnia kobieta z trójką dzieci) nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów. Ustalono, że przyjechali do Polski z Litwy, gdzie przebywali w jednym z tamtejszych ośrodków dla cudzoziemców. Zostali przekazani służbom litewskim. Kierowca, obywatel Ukrainy, usłyszał zarzuty ułatwienia innym osobom nielegalnego przekroczenia granicy. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
