Do zatrzymania doszło w miniony weekend w okolicach miejscowości Cetynia (pow. lubaczowski). Funkcjonariusze z Placówki SG w Lubaczowie, patrolujący granicę z psem służbowym Euro, zauważyli ślady które mogły świadczyć o nielegalnym przekroczeniu granicy. Reakcja psa była natychmiastowa - od razu podjął trop i ruszył w kierunku bagnistych zarośli. Po kilku minutach przyniósł w pysku męski but i położył obok swojego przewodnika. Patrol SG szybko wykrył, że w zagajniku ukryło się trzech mężczyzn w wieku od 26 do 38 lat. Byli to obywatele Libanu narodowości palestyńskiej. Zatrzymani przyznali, że do Polski dostali się z Ukrainy i kilkanaście minut wcześniej przekroczyli granicę państwa. Wyjaśnili, że na Ukrainę dotarli legalnie, a krajem docelowym ich wyprawy była Holandia. Straż Graniczna skierowała do sądu akt oskarżenia. W sobotę w ramach readmisji cudzoziemcy zostali przekazani z powrotem na Ukrainę.
zdj. Bieszczadzki OSG