38-latek okazał do kontroli granicznej paszport, w którym znajdowała się norweska wiza wydana rzekomo w konsulacie Norwegii w Kijowie. Funkcjonariusze SG szybko zorientowali się, że wiza jest podrobiona. Mężczyzna przyznał, że kupił na Ukrainie fałszywą wizę za kwotę 250 euro od nieznanej mu bliżej osoby, ponieważ planował podjąć pracę w Oslo.
Cudzoziemiec usłyszał zarzut posługiwania się fałszywym dokumentem oraz nielegalnego przekroczenia granicy podstępem, za co został skazany na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszaniem na okres dwóch lat. Ponadto otrzymał administracyjną decyzję o odmowie wjazdu na teren Polski.
Jest to pierwszy w ostatnich latach przypadek posłużenia się na odcinku granicy ochranianym przez Bieszczadzki OSG, podrobioną norweską wizą krajową. Do tej pory najczęściej ujawniano fałszywe niemieckie, francuskie i belgijskie wizy Schengen.
zdj. Bieszczadzki OSG