Zdarzenie z udziałem cudzoziemca miało miejsce na warszawskim Lotnisku Chopina podczas odprawy pasażerów na rejs do Toronto. Mężczyzna podczas kontroli granicznej przedstawił szwedzki paszport, w którym wizerunek właściciela dokumentu odbiegał od wizerunku osoby legitymującej się nim. W celu potwierdzenia wersji podróżnego i dalszej weryfikacji, podróżny został skierowany na drugą linię kontroli granicznej, gdzie funkcjonariusze dodatkowo ujawnili przy nim inne dokumenty – niemiecki tytuł pobytowy, kartę pokładową na lot do Toronto oraz oryginalny dokument tożsamości wydany przez władze Burundi.
W rozmowie z funkcjonariuszami Straży Granicznej mężczyzna przyznał, że jest obywatelem Burundi, a nie Szwedem, jak twierdził podczas odprawy, oraz posiada legalny pobyt w Niemczech. Cudzoziemiec został zatrzymany. Wszczęto wobec niego postępowanie przygotowawcze w sprawie usiłowania przekroczenia granicy państwowej wbrew przepisom podstępem przy wykorzystaniu podczas kontroli granicznej paszportu należącego do innej osoby (art. 264 § 2 kk. w zb. z art. 275 § 1 kk.). Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia w sprawie.
Po zweryfikowaniu i potwierdzeniu przez stronę niemiecką legalnego statusu pobytowego Burundyjczyka w tym kraju, pouczono go niezwłocznym powrocie do Niemiec, a następnie zwolniono.