Mundurowi 15 grudnia dostali informację od dyżurnego, że niedaleko od siedziby placówki autokar turystyczny wypadł z drogi. Funkcjonariusze SG natychmiast ruszyli z pomocą. Byli pierwsi na miejscu zdarzenia i rozpoczęli akcję pomocy poszkodowanym. Na miejsce przybyli też ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR, strażacy, pogotowie ratunkowe i policjanci. Mundurowi pomogli wydostać się poszkodowanym z pojazdu oraz udzielili im niezbędnej pierwszej pomocy. Ważną rolę odegrali sami pasażerowie, którzy od pierwszych chwil wzajemnie pomagali sobie w ewakuacji.
Część poszkodowanych zostało przewiezionych do szpitala, pozostali wrócili do domów autokarem zastępczym.