Mundurowi z SG na parkingu przy autostradzie A2 5 grudnia zauważyli nerwowo zachowującego się mężczyznę przy zaparkowanym, sportowym Porsche Cayman GT4. Na widok funkcjonariuszy kierowca wpadł w panikę i zaczął pieszo uciekać w kierunku lasu. Jego ucieczkę szybko zakończyli interweniujący funkcjonariusze.
Kierowcą pojazdu okazał się 34-letni Litwin, przy którym znaleziono zagłuszacz sygnału GPS. To wzbudziło podejrzenia strażników granicznych, że pojazd może pochodzić z kradzieży. Ustalili, że sportowe Porsche miało założone polskie tablice rejestracyjne, które figurują w systemach informacyjnych jako należące do innego pojazdu. Natomiast w bagażniku znaleziono oryginalne niemieckie tablice auta. Ustalenia mundurowych potwierdziły, że zatrzymany samochód został skradziony na terytorium Niemiec. Mężczyzna twierdził, że za dostarczenie pojazdu do Polski miał otrzymać 200 euro.
34-latka zatrzymano i przekazano słubickim policjantom. Kierowca podejrzany o kradzież samochodu usłyszy prokuratorskie zarzuty. Porsche zostało zabezpieczone i odholowane na parking strzeżony.
Szacunkowa wartość odzyskanego pojazdu to 500 tys. zł.