Do incydentu z udziałem podróżnego doszło 20 czerwca 2024 roku na Lotnisku Chopina. Funkcjonariusze z Grupy Interwencji Specjalnych z Placówki SG Warszawa-Okęcie otrzymali informację o pasażerze, który w obecności personelu obsługi naziemnej rejsu oznajmił, że w bagażu ma dynamit. Mężczyzna został poinformowany o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego w przypadku niewykonywania przez niego poleceń, następnie został odizolowany od pozostałych podróżnych, wylegitymowany a jego bagaż dokładnie sprawdzony. 48-latek przeprosił za swoje zachowanie przyznając, że niefortunnie zażartował. W związku z popełnionym wykroczeniem nie ominął go jednak mandat karny i niestety został także wycofany z rejsu i z odprawy paszportowej.
Żarty o bombach i ładunkach wybuchowych w bagażach wydają się śmieszne? Nie dla nas! Apelujemy o powstrzymanie się przed takimi "żartami" ponieważ traktujemy wypowiadane groźby wyłącznie poważnie, a każdy sygnał o możliwości stworzenia zagrożenia jest natychmiast sprawdzany. Wiąże się to z wszczęciem odpowiednich procedur, a co za tym idzie może wpłynąć na zakłócenia pracy portu lotniczego, opóźnienia odlotów, jak również sankcjami w postaci nałożenia mandatu karnego i utraty biletu lotniczego.