Zgorzeleccy funkcjonariusze Straży Granicznej 30 kwietnia wykonując czynności służbowe w rejonie mostu granicznego zauważyli jak z osobowego fiata wysiadło dwóch mężczyzn i pobiegło mostem w stronę granicy z Niemcami. Funkcjonariusze SG natychmiast podjechali w miejsce zdarzenia i wylegitymowali kierowcę fiata, którym okazał się 26-letni obywatel Białorusi. Strażnicy graniczni nawiązali także kontakt z niemieckimi policjantami, którzy potwierdzili, że zatrzymali dwóch pochodzących z Afganistanu mężczyzn. Białorusin przyznał się, że próbował pomóc dwóm nielegalnym migrantom w przedostaniu się do Niemiec. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut udzielenia pomocy dwóm Afgańczykom w nielegalnym przekroczeniu polsko-niemieckiej granicy i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Ponadto orzeczono karę grzywny w wysokości 1500 złotych oraz przepadek korzyści majątkowej, pochodzącej z przestępstwa w kwocie 800 złotych. Dodatkowo mężczyzna otrzymał decyzję, skutkującą jego natychmiastowym wydaleniem z Polski. W konsekwencji mężczyzna został eskortowany przez funkcjonariuszy SG do polsko-białoruskiego przejścia granicznego i przekazany tamtejszym służbom.
Z kolei 2 maja funkcjonariusze Straży Granicznej ze Zgorzelca na autostradzie A4 po skierowaniu do kontroli osobowego bmw, zatrzymali kierowcę pojazdu 24-letniego Ukraińca, który jadąc do Niemiec zamierzał pomóc pięciu Afgańczykom w nielegalnym przekroczeniu polsko-niemieckiej granicy. Migranci nie posiadali dokumentów potwierdzających legalność pobytu w Polsce. Zatrzymano ich za usiłowanie przekroczenia polsko-niemieckiej granicy bez wymaganych dokumentów. Do czasu wydania decyzji zobowiązujących Afgańczyków do powrotu, mężczyźni zostali objęci dozorem Straży Granicznej. Natomiast młodego Ukraińca zatrzymano za udzielenie pomocy migrantom w organizowaniu przekroczenia wbrew przepisom polsko-niemieckiej granicy. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Dodatkowo wobec mężczyzny wydano decyzję o natychmiastowym zobowiązaniu do powrotu. Ukraińca doprowadzono do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego, gdzie został przekazany tamtejszym służbom.