Do zdarzenia z udziałem 31-letniego obywatela Indii doszło na terenie nowodworskiego portu lotniczego Warszawa-Modlin po przylocie samolotu z Rzymu. Była to standardowa kontrola legalności pobytu, której poddano kilkunastu podróżnych w celu sprawdzenia zasadności ich wjazdu i pobytu na terenie Polski. Wśród pasażerów rejsu z Włoch, funkcjonariusze skontrolowali mężczyznę, który legitymował się unieważnionym indyjskim paszportem oraz podrobioną na wzór oryginalnej rumuńską kartą pobytu. W rozmowie z funkcjonariuszami Straży Granicznej, podróżny oświadczył, że przyleciał do Polski w celu złożenia wniosku o pobyt czasowy, chociaż posiadał przy sobie bilet powrotny na trasie Warszawa-Modlin – Rzym.
Z uwagi na posłużenie się podrobionym dokumentem wobec mężczyzny wszczęto postępowanie przygotowawcze. Dodatkowo podróżny został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 złotych za przekroczenie granicy RP wbrew przepisom oraz przebywanie w Polsce bez tytułu pobytowego. Obywatelowi Indii została również wydana decyzja zobowiązująca do powrotu z orzeczeniem zakazu ponownego wjazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i innych państw obszaru Schengen na okres 3 lat.
Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu składając wyjaśnienia. Skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze - sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres dwóch lat oraz grzywny w wysokości 1000 zł.
Na koniec jednak stwierdził, że zobowiązania do opuszczenia naszego kraju nie wykona, dlatego postanowieniem sądu – do czasu wydalenia z Polski – będzie przebywał w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców.