33-latek, który przyleciał z Aten, okazał do kontroli przerobiony bułgarski dowód osobisty. Okazało się, że dokument nie tylko figurował w bazach teleinformatycznych jako utracony przez właściciela, ale także został wydany osobie starszej od rzekomego okaziciela o blisko 20 lat.
W tym samym dniu do odprawy biletowo-bagażowej na wylot do Holandii zgłosił się 36-latek, który okazał pracownikom linii lotniczej polski dowód osobisty. Funkcjonariusze SG potwierdzili, że podróżny zamierzał podstępem dostać się na pokład samolotu. Okazało się, że jest obywatelem Syrii i planował udać się do rodziny w Holandii.
Obaj cudzoziemcy nie mieli dokumentów, które uprawniałyby ich do przebywania w naszym kraju, zostali osadzeni w Pomieszczeniu dla Osób Zatrzymanych w Bytomiu.
zdj. Śląski Oddział SG