Wczoraj kierowca forda próbował wjechać do Polski, posługując się fałszywym dokumentem. W trakcie sprawdzania autentyczności dowodu rejestracyjnego, funkcjonariusze z PSG w Grzechotkach stwierdzili, że nie tylko dokument jest podrobiony, ale auto powinno być na rosyjskich tablicach rejestracyjnych i z rosyjskim dowodem. 54-letni Litwin wymienił tablice i podrobił dowód rejestracyjny, by jeździć do krajów UE.
Mężczyzna przyznał się do posłużenia podrobionym dowodem rejestracyjnym. Został ukarany grzywną w wysokości 1 500 zł.