Kontrolą objęto 487 cudzoziemców (387 obywateli Ukrainy, 61 obywateli Gruzji, 8 obywateli Białorusi, 26 obywateli Mołdawii, 3 obywateli Turkmenistanu, obywatela Azerbejdżanu oraz obywatela Armenii). Firma działała legalnie, ale okazało się, że wiceprezes jej zarządu popełnil szereg wykroczeń w związku z powierzeniem nielegalnego wykonywania pracy 160 cudzoziemcom (głównie obywatelom Ukrainy). Stwierdzono także nielegalne wykonywanie pracy na rzecz kontrolowanej spółki przez cudzoziemców, którzy świadczyli ją bez wymaganego przepisami zezwolenia na pracę. Ponadto wykazano inne nieprawidłowości ze strony pracodawcy, dotyczące ciążących na nim obowiązków informacyjnych wobec powiatowego urzędu pracy w zakresie podejmowania pracy przez cudzoziemców.
Za popełnione wykroczenia wobec wiceprezesa zarządu kontrolowanej spółki zostały wszczęte czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie. Pracodawcy może grozić kara nawet do 30 tys. zł. Konsekwencje nie ominą również nielegalnie wykonujących pracę cudzoziemców. Zostaną wobec nich wszczęte postępowania wyjaśniające w sprawie o wykroczenie, a ich dane osobowe będą zastrzeżone w bazach danych SG.