Wczoraj (11 maja) do kontroli w przejściu granicznym w Korczowej zgłosił się 60-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna wyjeżdżał z Polski hondą CRV zarejestrowaną na Ukrainie. W trakcie kontroli legalności pochodzenia pojazdu strażnicy graniczni zauważyli nieuprawnioną ingerencję w oznaczenia identyfikacyjne auta. Ponadto okazało się, że podrobiony był również dowód rejestracyjny.
Dzień wcześniej (10 maja) na tym samym przejściu granicznym zatrzymano osobowego Opla Insignia. Autem wyjeżdżał z kraju 39-letni obywatel Polski. Podczas kontroli ujawniono, że dane pojazdu figurują w międzynarodowych bazach poszukiwawczych (Interpol oraz SIS). Opel był poszukiwany przez niemieckie służby już od ponad 4 lat. Został zabezpieczony i przekazany funkcjonariuszom Policji, którzy prowadzą dalsze czynności w obu tych sprawach.
zdj. Bieszczadzki Oddział SG