Pierwsze zdarzenie miało miejsce w piątek (21 kwietnia). 28-letni obywatel Ukrainy, opuszczając Polskę przez przejście graniczne w Korczowej, posłużył się podrobionym prawem jazdy. Mężczyzna usłyszał zarzut posłużenia się nieprawdziwym dokumentem i dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok.
Do kolejnego zdarzenia doszło wczoraj (23 kwietnia). 67-letni obywatel Ukrainy również próbowal wyjechac z Polski. Ustalono, że dokument, którym poslużył się cudzoziemiec był podrobiony. Falsyfikat został zatrzymany, a cudzoziemiec dobrowolnie poddał się karze 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok.
Za posługiwanie się fałszywym dokumentem grozi nawet 5 lat więzienia, ale mimo to wciąż zdarzają się kierowcy, którzy do kontroli na granicy państwa okazują nieprawdziwe dokumenty.