W operacje powrotową byli zaangażowani również funkcjonariusze Straży Granicznej Republiki Litewskiej w związku z deportacją z ich kraju 2 obywateli Uzbekistanu oraz funkcjonariusze z Republiki Łotwy – deportacja 1 obywatela Gruzji.
Wyczarterowany samolot wyleciał z lotniska w Łodzi we wtorek, 28 marca. Celem operacji powrotowej było przekazanie (deportacja) obywateli Gruzji, Tadżykistanu oraz Uzbekistanu do krajów ich pochodzenia. To cudzoziemcy, którzy przebywali na terytorium Polski nielegalnie i otrzymali decyzję administracyjną zobowiązującą ich do powrotu.
Samolot wczoraj wylądował w Tbilisi, kilka godzin później w Duszanbe, a następnie w Taszkiencie. Dziś ma wrócić do Łodzi.
Operacje powrotową zabezpieczał kontyngent (eskorta) złożony z 74 funkcjonariuszy SG — z Komendy Głównej SG, Nadwiślańskiego, Nadbużańskiego, Warmińsko-Mazurskiego, Bieszczadzkiego, Nadodrzańskiego, Podlaskiego oraz Karpackiego Oddziałów SG i z Ośrodka Szkoleń Specjalistycznych SG w Lubaniu. Dodatkowo w skład eskorty wchodziło 6 funkcjonariuszy Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej, 7 funkcjonariuszy litewskiej Straży Granicznej oraz 4 funkcjonariuszy Straży Granicznej z Łotwy.
Ponadto w operacji uczestniczył trzyosobowy zespół zabezpieczenia medycznego, wyłoniony z podmiotów zewnętrznych.
W zabezpieczeniu wylotu oraz w odprawie granicznej uczestniczyło 30 funkcjonariuszy z Placówki SG w Łodzi.
W wyniku tej operacji powrotowej deportowano z terytorium Polski łącznie 39 cudzoziemców, w tym aż 24 osoby stanowiące zagrożenie dla systemu bezpieczeństwa – to przede wszystkim organizatorzy i pomocnicy w organizowaniu nielegalnego przekraczania granicy:
• 16 obywateli Gruzji (w tym 6 osób stanowiących zagrożenie dla systemu bezpieczeństwa)
• 17 obywateli Uzbekistanu (w tym 16 osób stanowiących zagrożenie dla systemu bezpieczeństwa)
• 6 obywateli Tadżykistanu (w tym 2 osoby stanowiących zagrożenie dla systemu bezpieczeństwa).
Właściwy tok realizowanych wobec cudzoziemców działań oraz przebieg operacji był oceniany przez wyznaczonych z ramienia Frontex-u dwóch obserwatorów (monitorów). Z ramienia Straży Granicznej za organizację lotu byli odpowiedzialni funkcjonariusze z Zarządu do Spraw Cudzoziemców KGSG.
To pierwszy lot czarterowy w tym roku, zorganizowany w celu deportacji cudzoziemców do krajów ich pochodzenia.
materiał oprac. wspólnie z ZdSC KGSG