Obywatele Ukrainy rejestrowali w powiatowych urzędach pracy oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom oraz składali w urzędach wojewódzkich wnioski o udzielenie cudzoziemcom zezwoleń na pracę, nie mając zamiaru ich zatrudniać. W tym celu w zamian za korzyść majątkową wykorzystywali profile zaufane innych osób i zakładali fikcyjne firmy. Osoby, których dane zostały przy tym wykorzystane, nie były świadome, w czym uczestniczą. Następnie na podstawie sfałszowanych upoważnień zarejestrowane lub wydane dokumenty odbierane były z urzędów przez obywateli Ukrainy. Szacuje się, że działając w ten sposób, mężczyźni ułatwili pobyt w Polsce ponad tysiącu cudzoziemcom.
Funkcjonariusze SG przeszukali dwa lokale mieszkalne oraz pomieszczenia biurowe i gospodarcze, w których zabezpieczono szereg dowodów świadczących o prowadzeniu nielegalnego biznesu. Między innymi były to urządzenia elektroniczne, zezwolenia i oświadczenia wydane dla cudzoziemców, korespondencję z urzędów wojewódzkich, karty płatnicze, dokumentację dotyczącą spółek, sfałszowane orzeczenia lekarskie w zakresie medycyny pracy, dokumentację związaną z wydawaniem decyzji przez wojewodów, karty SIM, wnioski o potwierdzenie profili zaufanych, pieczątki wystawione na różne spółki, a także podrobioną polską kartę pobytu.
W stosunku do zatrzymanych Prokuratura Rejonowa w Poddębicach postanowiła o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu oraz obowiązkowego stawiennictwa w Komisariacie Policji. Dodatkowo w stosunku do jednego z zatrzymanych Komendant Placówki SG w Łodzi wszczął postępowanie administracyjne w kierunku zobowiązania cudzoziemca do powrotu z uwagi na względy obronności lub bezpieczeństwa państwa lub ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego lub interes Rzeczypospolitej Polskiej. W wyniku powyższego obywatelowi Ukrainy grozi zakaz wjazdu na terytorium RP i państw obszaru Schengen na okres 5 lat.
Sprawa ma charakter rozwojowy.