26-latka została zatrzymana do kontroli drogowej w powiecie piskim. Okazało się, że w bagażniku skody przewoziła 70 tysięcy białoruskich papierosów. Funkcjonariuszom Straży Granicznej powiedziała, że wybrała się nad jezioro (ponad 80 km od miejsca zamieszkania) i w trakcie spaceru w lesie znalazła papierosy. Zapewniała, że właśnie udaje się do Łomży i ma zamiar znalezisko oddać miejscowym policjantom.
Funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego OSG nie dali wiary tym tłumaczeniom i towar zabezpieczyli. Natomiast łomżynianka poniesie odpowiedzialność karno-skarbową.
zdj. Warmińsko-Mazurski OSG