W Placówce Straży Granicznej w Krościenku 46-letni obywatel Ukrainy przewoził na lawecie busa marki Mercedes Sprinter. Jak ustalili mundurowi, auto o wartości 40 tys. złotych, zostało skradzione w Belgii.
Z kolei w przejściu granicznym w Korczowej 42-letni Ukrainiec w przestrzeni ładunkowej pojazdu przewoził deskę rozdzielczą Volkswagena skradzionego w Niemczech. Wartość przedmiotu oszacowano na 3 tys. złotych.
Do nietypowego zdarzenia doszło w Placówce Straży Granicznej w Budomierzu, gdzie obywatel Ukrainy przewoził na lawecie Toyotę Rav4. Strażnicy Graniczni stwierdzili rozbieżności między numerami identyfikacyjnymi z ramy hybrydowego suv-a, a zamieszczonymi w dowodzie rejestracyjnym. Zauważyli także ingerencję w pole numerowe VIN.
We wszystkich wykrytych przypadkach funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności.